Wierni czytelnicy- przyłącz się! :)

środa, 24 października 2012

Marokańskie złoto zamknięte w szklanej buteleczce


 W serii "Kosmetyczne niezbędniki eko-zwolenniczki" nadszedł czas na kolejny produkt, który zasłużenie zrobił furorę w kosmetycznym świecie :)

 Dobrze znany praktycznie wszystkim sympatykom naturalnej tematyki zasługuje na powszechne zainteresowanie- również tych osób, które nie miały jeszcze do czynienia z organicznymi kosmetykami- sięgnowszy po olej arganowy z pewnością zainteresują się głębiej tą wciąż niezbyt popularną w Polsce sferą branży kosmetycznej. Wykorzystywany jest w przeciwdziałaniu powstawania rozstępów, łagodzeniu zmian trądzikowych, leczeniu  stanów zapalnych i egzemy, ale także do przyrządzania tradycyjnych marokańskich potraw :)

 Ten żółty olej o lekko gorzkawym smaku i subtelnym zapachu przywodzącym na myśl orzechy zawdzięcza swoje niezwykłe właściwości zawdzięcza witaminie E zwanej "Witaminą Młodości”.

  Co ciekawe zawiera on dwukrotnie więcej tego cennego związku niż osławiona z tego względu oliwa z oliwek, i aż 80 % składu stanowią nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3,6,9  i prawie 100 innych związków czynnych, w tym  zapobiegających nowotworom.

  Dzięki zawartości NNKT znakomity jest na różne wypryski skórne: trądzik, opryszczkę wargową, egzemy, poparzenia i pęknięcia skóry.Chroni przed agresywnym działaniem słońca, wiatru i niskimi temperaturami a także łagodzi podrażnienia i zaczerwienienie po zbyt długiej kąpieli słonecznej.

  Olej wykazuje działanie odkażające, ujędrniające i wygładzające. Spłyca już powstałe zmarszczki i zapobiega powstawaniu następnych przez długie lata. Nie tylko przeciwdziała procesom starzenia się skóry, ale i  jej poprawia elastyczność, jędrność oraz  wspomaga odnowę komórek. Pobudzając komórki do odbudowy przyczynia się do niwelowania blizn i przebarwień, na które argan należy stosować punktowo.

 Stosowanie olejku arganowego głęboko nawilży i zregeneruje skórę.... ale i również włosy :)

  Regularne nakładanie oleju na końcówki włosów przywróci im trwały, naturalny blask włosom i wnikając w ich strukturę będzie skutecznie chronić przed rozdwajaniem.

 Argan okazuje się również zbawiennym kosmetykiem dla zniszczonych i łamliwych paznokci.

  Wystarczy wymieszać złocisty olejek z sokiem z cytryny w proporcjach 1:1 i dwa razy dziennie wcierać w płytkę paznokcia, a następnie nałożyć na dłonie ochronne bawełniane rękawiczki.
 Dzięki takiemu zabiegowi pielęgnacyjnemu paznokcie stają się mocne, jednolicie różowe, a także nie rozdwajają się i nie łamią.













 Marokańskie płynne złoto uzyskiwane jest ze świeżych nasion drzewa arganowego (argania spinosa) jest także nazywane „drzewem życia”. Naturalnie występuje ono tylko w jednym miejscu na świecie- na równinie Souss, której obszar obejmuje ok. 800 hektarów. Souss została oficjalnie uznana przez UNESCO rezerwat biosfery.
  Do wytłoczenia jednego kilograma oleju metodą tłoczenia na zimno potrzeba 3 kilo nasion, który uzyskuje się z 30 kilogramów orzechów. Tradycyjnie olej arganowy tłoczony jest przez kobiety z plemion berberyjskich- nasiona są rozgniatane na kamiennych żarnach i z powstałej pasty wyciskany jest olej.

  Tym odwiecznym sposobem rodzi się prawdziwy eliksir piękna i młodości, który obecny jest w kosmetyce nie tylko jako samodzielny produkt do bezpośredniej aplikacji na skórę, ale i jako jeden z głównych składników do gotowych kremów, maseł kosmetycznych, mleczek, balsamów oraz pomadek do ust.

 Stosowany również do demakijażu, maseczek kosmetycznych jak i masaży wspaniale pobudza krążenie krwi, wpływa odmładzająco na skórę i nadaje jej promienny wygląd.

  Testowany przeze mnie tłoczony na zimno olej posiada certyfikat Ecocert i jest w 100% czysty- sami spójrzcie :) :
Skład:

Argania Spinosa Seed Oil

 Olej przechowywać w chłodnym miejscu, gdzie nie ma dostępu światło- te warunki są niezbędne, abyśmy mogli dłużej cieszyć się leczniczym właściwościami arganu.

  Dobroczynny olejek o marokańskim rodowodzie znaleźć można m.in. w krakowskiej"Lawendowej Mydlarni", w której szerokim asortymencie znaleźć można nie tylko znane naturalne marki takie jak Madara, Balm Balm i Essential Care, ale i takie egzotyczne perełki wytwarzane tradycyjnymi sposobami :)

6 komentarzy:

  1. szkoda ze przezroczysta butelka, szybko straci właściwości :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety ta wersja olejku nie została zaopatrzona w przyciemniane szkło- zgadzam się, że to ułatwiłoby zgodne z zasadami przechowywanie olejku...

      Usuń
  2. Uwielbiam, stosuję i chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo słusznie ;) Widzę, że znasz się na tym co dobre- piątka! :)

      Usuń
  3. Siegam od czasu do czasu po olej arganowy. Muszę przyznać, że oleje różnych marek pachną ... różnie. I ja tego nie rozumiem. Wcale nie chodzi o to czy rafinowany czy nie.

    OdpowiedzUsuń