Wierni czytelnicy- przyłącz się! :)

sobota, 25 czerwca 2011

Czaruj gładką cerą, zniewalaj zapachem...- przepis na piękno wedle Synesis


  Włosy czesane słonawą bryzą, pieszczoty słonecznych promieni, melodia naprzemiennie przybliżających się i oddalających  od brzegu fal, bursztynowy blask szczęścia...

   Ta wizja pojawia się w mej wyobraźni za każdym razem, gdy używam perfum Białe molo marki  Synesis, wprawiając mnie niezawodnie w wakacyjny nastrój.

 Białe molo to w moim odczuciu propozycja zapachowa idealna dla romantycznych dusz o artystycznych zamiłowaniach.

  Inspiracja- tym jednym słowem mogłabym określić wspomnianą powyżej synezyjną woń.

 Lekka kompozycja zapachowa tych perfum jest wprost idealna na dzień.

  Zapach jest słodkawy- ale nie duszący, skąpany w kwiatowo-owocowych nutach:
nutę głowy nadaje francuska porzeczka, wiśnia, brzoskwinia, nuta serca tworzy jaśmin z Egiptu, turecka róża , konwalia, ozon, nutę głębi zaś zdominowało drzewo sandałowe z Indii i białe piżmo.
  Z tą mgiełką synezyjnej woni, otulającą delikatnie mą postać, czuję się wyśmiecie... 

 Flakon ma pojemność 100 ml, jest bardzo elegancki- będzie pięknie prezentować się na toaletowej półce :) 


 Warto skorzystać z promocyjnej 30%-owej obniżki cen perfum, aby osobiście się przekonać o niezwykłej urodzie zapachu Białe molo:


 Innym kosmetykiem Synesis, z którym miałam niedawno przyjemność się zapoznać, jest glinka marokańska.


  Dotychczas nie używałam glinek pielęgnacyjnych, jednak po jej zastosowaniu stałam się fanką tego zabiegu :)
 Proszek, który otrzymałam w próbce, połączyłam z niewielką ilością wody w proporcji 1:1, przy czym pożądane "błotko" uzyskałam mieszając dokładnie składniki drewnianą pacynką, dodawaną w sklepach spożywczych do lodów. Ta czynność zajęła mi troszkę czasu, gdyż grudki uparcie nie chciały zniknąć, ale ostatecznie osiągnęłam gładką konsystencję maseczki.
 Glinkę marokańską Synesis  należy nakładać na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, pozostawić na 10-15 minut. Aby glinka ujawniła w pełni swoje lecznicze właściwości, trzeba co jakiś czas spryskiwać ją wodą- ja zastosowałam wodę termalną Vichy.
 Utrzymanie stanu wilgotności maseczki glinianej jest niezbędne!
  Po upływie wskazanego czasu, spłukałam glinkę wodą.

 Glinka marokańska ma działanie peelingujące, oczyszczające i gojące. Okazała się ratunkiem dla mojej skóry dotkniętej wypryskami, które ostatnio zbyt mocno dawały mi się we znaki...  

 Glinka dostępna jest w pojemnikach o różnej objętości: 40g, 225g, 550g, 1200 g, przy czym  najbardziej opłacalne jest kupno opakowania glinki marokańskiej Synesis w największym opakowaniu. 

 

 Polecam ją osobom o problematycznej, alergicznej skórze- nie zawiedziecie się! :) 

 Glinka dostępna jest w sklepie internetowym Synesis pod adresem: 

 
  

1 komentarz: