Wierni czytelnicy- przyłącz się! :)

środa, 6 lipca 2011

Zasmakuj w migdałowym ukojeniu i skutecznym cery oczyszczeniu...- Equavie


 Smakołyk, obok którego nie sposób przejść obojętnie, synonim wykwintu i dobrego gustu.

Migdałowa słodycz dzieciństwa- marcepan. 

Osobom, które przepadają za charakterystyczną wonią tego delikatesu polecam mleczko do demakijażu Equavie .
 Dlaczego? 
Ze względu na zapach, który jednoznacznie kojarzy mi się z marcepanowymi pralinkami :)


 Produkty kosmetyczne marki Equavie:

* nie są testowane na zwierzętach
* nie są wytwarzane z  surowców pochodzących z przemysłu petrochemicznego 
* nie zawierają sztucznych barwników, substancji zapachowych 
* zawieraja co najmniej 95% naturalnych składników, a 95% roślinnych składników posiada organiczny certyfikat. Co najmniej 10% wszystkich składników pochodzi z ekologicznych upraw.

 Kosmetyki naturalne Equavie posiadają renomowane certyfikaty: Ecocert i Cosmebio.

 Wszystkie opakowania są przeznaczone do ponownego wykorzystania lub przetworzenia. Oprócz tej czysto praktycznej korzyści, opakowania Equavie wyróżniają się pozytywnie trafionym projektem estetycznym- drugiego takiego energetycznego połączenia barwnego nie znajdziecie wśród opakowań rzadnej innej firmy :) Limonkowa żółć i bordo- tego nie da się przeoczyć ;)


   Mleczko do demakijażu Equavie ma wiele zalet. Poza łagodnym, ujmującym zapachem marcepanu, za którym stoi obecność słodkiego olejku migdałowego, mleczko może poszczycić się przyjemną i lekką konsystencją, naturalnie białą barwą. Opakowanie jest poręczne oraz solidne. Mleczko wyśmienicie nawilża skórę,  nie powoduje wystąpienia niedoskonałości, a do tego jest dobrym wyborem dla alergików :) Gwarantuje skuteczne i zarazem delikatne usunięcie makijażu.
  Mam słabość do demakijażowych kosmetyków w formie mleczka- produkt Equavie stał się jednym z moich liderów :)
Skład:

Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Centaurea Cyanus Flower Water, Glycerin, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Macadamia Ternifola Seed Oil, Lauryl Glucoside, Poluglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate, Cetearyl Alcohol, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Benzyl Alcohol, Xanthan Gum, Parfum, Dehydroacetic Acid, Sodium Phytate, Sodium Hydroxide, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract, Maltodextrin, Alcohol, Citric acid, Silica.

O mleczku Equavie możecie dowiedzieć się więcej pod adresem: 

 http://www.spa-project.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=10&Itemid=7&lang=pl


  Kolejnym kosmetykiem, o którym chcę napisać parę słów, jest  przeznaczony dla cery mieszanej bądź tłustej z niedoskonałościami( czyli w sam raz dla mojej ;) ) krem oczyszczający Botaniczna świeżość Equavie. To lekki kosmetyk, który całkowicie wchłania się w skórę po nałożeniu go na twarz. Jest idealny pod makijaż. Ma właściwości matujące, wyrównuje powierzchnię skóry.  Skutecznie reguluje wydzielanie sebum, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych dzięki wyciągowi z zielonej herbaty. Inną dobroczynną rośliną obecną w składzie jest nagietek- pomaga skórze w regeneracji, zmiękcza naskórek.

 Oto skład kremu oczyszcającego Botaniczna świeżość:

Aqua, Helianthus Annus (Sunflower) seed oil, Centaurea Cyanus Flower Water, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Octyldodecanol, Glyceryl Stearate, Benyzl Alcohol, Microcrystalline Cellulose, Glyceryl Stearate, Glyceryl Caprylate, Chondrus Crispus (Carrageenan), Xanthan Gum, Parfum, Cellulose Gum, Calendula Officinalis Flower Extract, Dehydroacetic Acid, Crithmum Maritimum Extractm, Sodium Phytate, Sodium Hydroxide, Camellia Sinensis Leaf Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Alcohol, CItric Acid, Limonene, Linalool, Citronellol.

O kremie oczyszcającym Equavie możecie poczytać również na stronie:

http://www.spa-project.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=17&Itemid=7&lang=pl 


 Ogólnie zarówno krem oczyszczający, jak i mleczko do demakijażu się sprawdziły, jednak bardziej zadowolona jestem z działania mleczka( może to ze względu na zapach? Hmm... ;) )

 Więcej informacji o produktach Equavie możecie znaleźć na stronie:

 www.spa-project.pl 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz